Na Bliskim Wschodzie powstaje Sekta Asasynów, ludzi pojawiających się i znikających, mordujących innowierców i wszelkich wrogów, ukrywający się w górach. Stanowili niebezpieczeństwo dla średniowiecznych pielgrzymów.
Kiedy w czasach krucjaty w 1099 Frankowie przybywali do Jerozolimy, słyszeli wiele historii o tajemniczej grupie wyznawców islamu. Zjawili się znikąd i podstępnie zabijali swoich wrogów. Według legend żyli w górskich twierdzach Syrii. Nazwano ich asasynami. Potrafili przez lata przebywać w pobliżu swojej ofiary udając przyjaciół, aby w odpowiednim czasie ją zabić. Byli poddanymi nieznanego władcy zwanego Starcem z Gór. Oddani i gotowi na jeden gest rzucić się w przepaść.
Starzec powierzając zadanie zabójcy najpierw odurzał go haszyszem i chwilami spędzonymi z pięknymi kobietami. Potem wyjaśniał mu co ma wykonać obiecując taką samą nagrodę po śmierci. Asasyni po takiej zachęcie wierzyli, że dzięki temu zapewnią sobie miejsce w raju.
Islam na Półwyspie Arabskim pojawił się w siódmym wieku. Początkowo istniało jedno duże państwo zwane kalifatem, ale szybko rozpadło się na mniejsze. Islam po powstaniu podzielił się na dwa odłamy: sunnitów i szyitów, z których wyłaniają się kolejne sekty. Jedną z nich byli izmailici, odłam powstały na początku dziewiątego wieku. Nazwa jego pochodzi od imana Ismailia. Z nich wyodrębnili się nizaryci, też nazywani od imama.
Obecnie wiemy, że nazwa ta ma związek z haszyszem, ale też wielu badaczy twierdzi, że nie. Ruch nizarytów powstał w Persji, ok. 1034-1124 roku przez Hasan-e-Sabbah, szyity, który nawrócił się na izmailizm, a później stworzył własną sektę. Główną siedzibą była twierdza Klamut, znajdująca się na górze o tej samej nazwie. Był to pierwszy zamek zdobyty podstępem. Hasan-e-Sabbah wysłał swoich misjonarzy, którzy załogę nawrócili na jego wiarę i kiedy przybył ze swoimi wojskami pod twierdzę, komendant oddał ją bez walki. Mimo ataków była niezdobyta do trzynastego wieku.
Podobnie postępowali z innymi twierdzami i traktowali je jako bazy, z których atakowali wroga i chronili okolicznych wyznawców. Stworzyli więc niewidzialne państwo. Istniały dwa odłamy nizarytów, perski i syryjski. Asasyni syryjscy uznawali zwierzchnictwo następców Hasana w Klamucie. Jednym z najsłynniejszych był w dwunastym wieku Raszid-ad-Din-as-Sinan, zwany przez Europejczyków Starcem z Gór.
Dalsze losy Asasynów
Rozkwit i upadek Asasynów, i niezaginięcie wiary oraz owej sekty do dnia dzisiejszego.
Nizaryci uznawali, że cel uświęca środki. Stosowali strategię takija, ukrywając swoją wiarę, aby zyskać zaufanie. Nawracali też pokojowo. Nie wiadoo ilu zabójstwo dokonali asasyni.
Wydarzeniem, które stworzyło legendę była śmierć hrabiego Trypolisu Rajmunda II w 1152 r., który wracała z Jerozolimy do domu i w bramie napadli go ludzie podobni do arabów i zatłukli go na śmierć. Wszyscy byli przekonani, że byli to asasyni i nie chcieli, aby ktoś przypadkowy ucierpiał. W następnych latach rozpoczął się następny wyczyn asasynów. Była to walka z Saladynem, który był jednym z najwybitniejszych władców Bliskiego Wschodu. Obalił on w 1175 roku egipską dynastię Fatymidów i ogłosił się sułtanem. Toczył walki z Krzyżowcami.
Jeden z władców arabskich zaproponował sojusz Raszida-ad-Din as Simanowi i sporą sumę za zabicie Saladyna. Saladyn zwalczał nizarytów jako heretyków. Podejmowano dwie próby zamachu, ale zawsze wyszedł z tego cało. Władca postanowił się rozprawić z asasynami i zaatakował ich główną twierdzę w Syrii, ale po tygodniu oblężenia wycofał się.
Legenda głosi, że udowodnili mu, że mogą dostać się do niego w każdej chwili, podrzucając mu nózi list. Przerażony zawarł pokój z as-Sinanen. Najczęstszym celem ataków nie byli chrześcijanie, tylko wyznawcy innych odłamów islamu. Wynajmowani byli do różnych skrytobójczych celów i robili to różni władcy, np. Ryszard Lwie Serce.
Kres potęgi asasynów nastąpił w połowie trzynastego wieku. W 1256 roku Mongołowie uderzyli na Persję i zdobyli Klamut oraz krwawo rozprawili się z wszystkimi. Ruch religijny nizarytów istnieje do dzisiaj i kolejni przywódcy od dziewiętnastego wieku noszą tytuł agi chana. Żyją oni głównie w Syrii, Iranie, Indiach i USA.