Cesarz Dioklecjan realizował kompleksowy program przeciwko chrześcijaństwu od 302 n.e. do przejścia na emeryturę w 305 n.e. Jego następcy przez kilka lat kontynuowali wrogość wobec Kościoła, zwłaszcza we wschodnim imperium, dopóki nie stało się jasne, że takie programy są daremne. Około roku 311 Galeriusz, jeden z panujących cezarów, niechętnie i protekcjonalnie wydał edykt tolerancyjny dla wszystkich podmiotów religijnych, rozumiany jako odnoszący się głównie do dobra prześladowanych chrześcijan.
Wkrótce potem zmarł Galerius. Cezar zachodniego imperium Konstantyn Wielki natychmiast przejął inicjatywę i zawarł podobne porozumienie w Mediolanie w 313 r. ze swoim wschodnim odpowiednikiem Licyniuszem. Edykt ten był bardziej przychylny sprawie chrześcijańskiej, odzwierciedlając sympatie Konstantyna do wiary. Z czasem sprawy chrześcijańskie zaczęły nawet otrzymywać fundusze ze skarbca cesarskiego.
Dziesięć lat później Licyniusz bezskutecznie zerwał z rewolucją religijną Konstantyna i wyrzekł się porozumienia mediolańskiego; jakieś 40 lat później bratanek Konstantyna Julian Apostata również poszedł tą drogą i próbował przywrócić konwencjonalną religię grecko-rzymską. Chronologia i rozwój edyktu tolerancyjnego i edyktu mediolańskiego są podejrzane, ponieważ główne źródła (Laktantius i Euzebiusz z Cezarii) nie zgadzają się szczegółowo; niemniej jednak jasne jest, że dzięki tym proklamacjom chrześcijanie zdobyli swoje prawa obywatelskie.
Wbrew powszechnej opinii Konstantyn Wielki nie uczynił chrześcijaństwa oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego. Zatrzymały się tylko jawne i szeroko zakrojone prześladowania. W rzeczywistości to Teodozjusz I, nazywany przez wdzięczny kościół „Wielkim”, wydał edykt Cunctos Populos w 380 roku, który zobowiązywał wszystkich obywateli do ortodoksyjnych nauk o Trójcy i Wcieleniu Jezusa. Każdy, kto się nie zgadzał, był uważany za „ekstrawaganckiego szaleńca”. W 381 r. wezwał biskupów na sobór w Konstantynopolu, gdyż zaczął poważnie zajmować się podziałami kościelnymi.
Dziesięć lat później ukarał grzywną i siłą usunął wszystkich przywódców kościelnych, którzy akceptowali arianizm. Ponadto zabronił wszystkim urzędnikom rzymskim udziału w grecko-rzymskich ofiarach religijnych. Do roku 392 Teodozjusz zakazał wszelkiego kultu pogańskiego. Te agresywne programy religijne skutecznie ustanowiły chrześcijaństwo religią państwową. Od IV wieku chrześcijaństwo prawosławne lub katolickie było dominującą religią w świecie śródziemnomorskim.