Starożytny egipski bóg Ptah był pierwotnie głównym bogiem Memfis. Miasto to, według legendy, zostało założone i uczynione stolicą przez zjednoczyciela Egiptu, założyciela pierwszej dynastii faraonów – Menesa. Memfis to greckie słowo. W starożytnym Egipcie miasto to nazywało się Mennefer. Z szacunku dla swojego głównego bóstwa nosiła również nazwę Het-ka-Pta („Komnata duszy boga Ptah”). Z greckiego zniekształcenia „Het-ka-Pta” pojawiło się słowo „Egipt”.
We wczesnych egipskich tekstach piramid oraz w grobowcach Starego Królestwa bóg Ptah jest rzadko wspominany. Niewiele jest o nim wzmianek w późniejszej epoce, w „Tekstach sarkofagów”. W tych starożytnych zabytkach główną rolę odgrywają bóstwa miasta starszego niż Memfis, miasta Heliopolis – Ra i jego enneada. Religijne tradycje nowej stolicy nie zdążyły jeszcze zapanować. Jednak w tekstach z czasów Nowego Państwa Ptah pojawia się już bardzo często. Przez pewien czas kult Ptaha „konkurował” z innym bogiem z Memfis, Tatenenem (imię to znaczy „wschodząca ziemia”). Jednak potem zostały one połączone w jeden obraz.
Starożytni Egipcjanie przedstawiali Ptaha jako brodatego mężczyznę, czasami noszącego koronę z piór.
W okresie Nowego Państwa (nic o tym nie wiadomo z wcześniejszych tekstów) Ptah został obdarzony żoną – boginią Sekhmet – i synem – bogiem Nefertum. Ale często za jego małżonki uznawano inne boginie – Bastet, Tefnut, Maat, a także boginię Hathor w postaci drzewa deifikowanego w Memfis – jawora. Źródła egipskie nazywają Nefertum „kwiatem lotosu w nosie Ra”, czyli bogiem zapachu. Czasami syn Ptaha był uznawany za Imhotepa, deifikowanego wezyra faraona z III dynastii Dżesera.
Ptah w Memfis był głównym bogiem, demiurgiem, stwórcą wszystkich bogów i świata. Kapłaństwo memfickie stworzyło i rozwinęło własną kosmogonię i teogonię, które zawarte są w tzw. „Pomniku teologii memfickiej”.
Szczęśliwym trafem przetrwał do dziś. Około 720 r. p.n.e. prawdopodobnie etiopski faraon Egiptu Szabaka na prośbę kapłanów głównej świątyni Memfis w Ptah kazał wypisać tekst na czarnym granicie, który do tej pory był spisany na papirusie i od dawna zjadany przez robaki, tak że nie był zrozumiały od początku do końca. Początek tekstu bardzo ucierpiał, w środku było wiele luk, a język był już tak archaiczny, że nawet uczeni świątyni z trudem mogli odczytać nawet zachowane fragmenty. Granitowy kamień Szabaki miał później również kłopoty: mieszkańcy okolic Memfis zrobili z niego kamień młyński, w wyniku czego zginęła kolejna część linii hieroglificznych. W tej postaci kamień w 1805 roku trafił do British Museum, gdzie był dogłębnie badany przez największych egiptologów: Piersiach, Maspero, Ermana, Zethe i Junckera. Dzięki ich staraniom ten trudny tekst stał się jasny.
Jego pochodzenie datuje się najprawdopodobniej na okres IV-V dynastii. W tym czasie Memfis było jeszcze młodym miastem w porównaniu z innymi ośrodkami Egiptu, a jego tradycje religijne nie mogły być zbyt autorytatywne. Ale Memfis było wówczas stolicą państwa i rezydencją faraonów, pod których auspicjami miała kształtować się i umacniać lokalna koncepcja religijna. Jest to sztuczna teologiczna konstrukcja kapłaństwa z Memfis, stworzona dla chwały i autorytetu Ptaha.
Zgodnie z tą koncepcją Ptah jest najwyższym wszechogarniającym bóstwem, stwórcą wszechświata i bogów. Tworząc wszechświat, działał jako abstrakcyjno-filozoficzne, twórcze narzędzie – słowo Boże. Serce, „siedziba myśli”, zrodziło twórczą myśl Ptaha, ale została ona przełożona na rzeczywistość dopiero po wypowiedzeniu boskiego planu przez boskie usta.
Ta starożytna nauka jest bardzo podobna do tej opracowanej później przez żydowski Stary Testament, chrześcijaństwo i filozofa z I wieku. p.n.e. Filon z Aleksandrii. Ewangelia Jana zaczyna się od słów: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało”. Wielu badaczy uważa, że nie pozostało to bez wpływu doktryn religijnych starożytnego Egiptu.
„Filozoficzne” nauczanie kapłanów z Memfis o stwórczej mocy słowa boga Ptah opiera się na wierze Egipcjan we wszechmoc słowa, która jest charakterystyczna dla ich wyobrażeń o magii.
Możliwe, że doktryna o stwórczej mocy słowa została zainspirowana kosmogonią Heliopolis. W słynnym papirusie Bremner-Rhind– późnym wydaniu heliopolitańskiej kosmogonii (IV p.n.e.) – znajdują się następujące słowa: „Wiele stworzeń wyszło z moich ust”. Wpływ heliopolitański niewątpliwie znalazł odzwierciedlenie w zawartej tu identyfikacji Ptaha z bogiem Atumem: „Powstał jako serce i powstał jako język w postaci Atuma, on jest wielkim Ptahem…” Dalej w tym samym „Pomniku” jest powiedziane: „Jego enneada [dziewięciu bogów] przed nim to zęby i usta, nasienie i palce Atuma. Enneada to zęby i usta [boga Ptaha], którego usta nazwały wszystkie rzeczy, zrodziły Szu i Tefnut, zrodziły enneadę…” To jest enneada Ptaha, wzorowana na enneadzie z Heliopolis . Na czele pierwszej stoi Ptah, na czele drugiej Atum.
W różnych tekstach Ptah występuje jako patron rzemiosła, dlatego Grecy utożsamiali go ze swoim Hefajstosem. Ptah był również uważany za „pana prawdy” – bóstwo sprawiedliwości. W niektórych tekstach słońce i księżyc nazywane są oczami Ptaha.
Kult Ptaha był szeroko rozpowszechniony poza Memfis: świątynie lub kaplice były mu poświęcone w innych egipskich miastach: Tebach, Abydos, Hermopolis, Hermonte, Bubaste, Edfu, Denderze, Aleksandrii, na wyspie Philae, a także poza Egiptem – w Askalonie, w oazie Kharga, w Nubii, na Synaju. Tak rozpowszechniony kult tłumaczy się tym, że Ptah był bogiem starożytnej stolicy Egiptu – Memfis, wielowiekowej rezydencji faraonów. W późniejszych czasach Ptah był czasami postrzegany jako bóstwo biseksualne.