6 lutego 1922 roku podpisano porozumienie, które ma na celu regulowanie i ograniczanie zbrojeń morskich. Porozumienie to przeszło do historii jako Traktat Waszyngtoński.
Od 12 listopada 1921 roku do 6 lutego 1922 roku miała w Waszyngtonie miejsce konferencja zwołana przez Stany Zjednoczone, na której oprócz nich udział wzięły kraje takie jak Wielka Brytania, Francja, Włochy czy Japonia. Głównym problemem dla rozwiązania którego zwołano konferencję, o którym nie mówiło się jednak otwarcie było zaniepokojenie Amerykanów wzrostem potęgi floty japońskiej. W ten sposób celami konferencji stało się ograniczenie zbrojeń morskich przy jednoczesnym ograniczeniu sił lądowych. Jednym z ważniejszych punktów było też omówienie sytuacji w Chinach i na Oceanie Spokojnym. Na konferencji dużo straciła Wielka Brytania, gdyż dotąd to ona była największą potęgą morską na świecie. Z inicjatywy Francji nie podjęto jednak rozmów na temat rozbrajania sił lądowych, oraz ustalono nietykalność liczebną jednostek podwodnych oraz większych krążowników.
Cały traktat ograniczył się więc do zmniejszenia liczby okrętów liniowych, które zostały uznane za trzon każdej floty. Ustalono również stosunek sił morskich owych 5 mocarstw biorących udział w konferencji. Większość okrętów liniowych przewidziana została dla Wielkiej Brytanii i USA, nieco mniej dla Japonii, a najmniej dla Francji i Włoch. Wszystkie kraje zobowiązały się również do nie budowania nowych okrętów do roku 1931. Dodatkowo istniał specjalny artykuł określony numerem 5, w którym mowa była o maksymalnej wyporności. Wyporność ustalono po to by ustalić jednolite kryteria porównywania okrętów. Kolejne dodatkowe postanowienia mówiły o możliwości zastąpienia starych okrętów nowymi dopiero po 20 latach, ale jedynie w momencie przypadkowej utraty bądź awarii tych pierwszych. W wyniku ustaleń traktatu anulowano rozpoczętą wcześniej budowę ciężkich okrętów (w tym amerykańskich typu South Dakota). Jednym z ważniejszych postanowień była zasada tak zwanych „otwartych drzwi”. Chodzi w niej o jednakowe prawa do ekspansji gospodarczej przy jednoczesnym zapewnieniu niezawisłości terytorium Chin. Jak nie trudno się domyśleć najbardziej niezadowolona z postanowień konferencji była Japonia, a gdy przemysł tego kraju został znacznie rozbudowany, z ustaleń traktatu w końcu zrezygnowano.